Forum www.dobrozło.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Głębina Marzeń
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrozło.fora.pl Strona Główna -> Oceany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Raven
Varulv,Licealista/listka



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:21, 28 Wrz 2010    Temat postu:

Schowałem Saksę do pochwy na noże-A ty potrafisz żeźbić lub robić cos podobnego?-spytałem z uśmiechem,poprawiłem włosy które ponownie oklapły.Tak wkurzające był te włosy no ale cóż.Dajmon także ściągnoł reszte ubrań-Powiedz kiedy będzies gotowa...-powiedział i pocałował ją w policzek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Séraphin,Licealista/listka



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:47, 28 Wrz 2010    Temat postu:

Nie odrywając wzroku od rybek Eliz cichym głosem odpowiedziała.
- Niestety nie. Nie mam żadnej niezwykłej pasji. - powiedziała spokojnie tuląc pieska.
Sora czuła ciepło bijące od Rav'a. Wiedziała już, ze jest gotowy. Westchnęła głęboko rozluźniając się. Spojrzała partnerowi w oczy i uśmiechnęła się słodko.
- Już. Nie powstrzymuj się.. Daj z siebie wszystko.. - powiedziała cicho obejmując chłopaka rękami. Odchyliła nogi na boki ukazując mu swój skarb. Zgięła nogi w kolanach aby miał lepsze wejście...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elizabeth dnia Sob 22:23, 13 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Varulv,Licealista/listka



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:13, 28 Wrz 2010    Temat postu:

Spojrzałem na rybki-Morze coś nowego?-pomyślałęm,strzeliłem palcami a wszystkie rybki w wodzie połączyły się ze sobą.Tworząc przy tym kolorowego delfina któy zaskrzeczał śmiesznie tym swoim głosikiem.Rav pocałował Sorę namiętnie,spojrzał jej głęboko w oczy a potem była tylko CENZURA.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Séraphin,Licealista/listka



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:31, 28 Wrz 2010    Temat postu:

Eliz potarła oczka rękami nie dowierzając w to co widzi. Wielki, kolorowy delfin!
- Na boga, to delfin! - krzyknęła zatykając po chwili usta. Wypowiedziała imię Boga na daremno. Anioły tego robić nie powinny. Usiadła skruszona zamykając oczy..
Sora dzięki przygotowaniom, które nie trwały długo była jakoś psychicznie jak i fizycznie przygotowana do ruchu Rav'a. Przytuliła się do niego i jęknęła cicho.
- Ah.. Nie-przestawaj.. - powiedziała wzdychajac i jęcząc z przyjemności. Poruszała biodrami aby jego * mógł głębiej wejść i mieć więcej rozkoszy..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elizabeth dnia Sob 22:26, 13 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Varulv,Licealista/listka



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:35, 28 Wrz 2010    Temat postu:

Spojrzałem na Eliz-Coś się stało?-spytalem,strzeliłem palcami a delfin rozpłynoł sie jak mydło.Spojrzałem na Eliz,przysunołem się obok niej i spojrzałem ponownie na nią.Rav czując to samo,nie chciał Sorze robic bólu tak więc jego CENZOR były płynne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Séraphin,Licealista/listka



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:27, 30 Wrz 2010    Temat postu:

Sora wtuliła się w Rav'a i zacisnęła zęby. Wyprężyła się niczym kot przyzwyczajając się do czynności. Przewróciła chłopaka aby być na górze. Nie chciała krzyczeć, bo jej pani mogłaby ją usłyszeć. Położyła dłonie na brzuchu partnera i zachwycona ciągnęła dalej. Podnosiła się i wbijała znów na jego * z mocnym uderzeniem pośladków. Jej dziewicza błona została przebita przez co strużka krwi spłynęła po jej nodze...
Eliz po krótkiej chwili ciszy podniosłą głowę do góry i spojrzała na wilkołaka.
- Anioły nie powinny popełniać błędów. Mogą zostać za nie potępione. - powiedziała cicho nie uśmiechając się jak zwykle. W chwili ciszy odpokutowała, lecz wciąż czuła się źle..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elizabeth dnia Sob 22:45, 13 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Varulv,Licealista/listka



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:56, 30 Wrz 2010    Temat postu:

Spojrzałem na Eliz-Za jeden wypadek?-spytałem.Byłem troche zły na siebie że przez moje sztuczki Eliz jest smutna.Zacisnolem pięść tak mocno że paznokcie wbiły się w skórę przebijając ją,a z ran kapała krew.Rav był lekko oszołomiony reakcją Sory,gdy ta była na górze on przyciągnął ją do siebie i pocałował ją w usta.
Nagle stało się coś co niepowinno się stać a dokładnie CENZOR.Rav miał nadzieję że Sora nie będzie w ciąży bo będzie kłopot.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Séraphin,Licealista/listka



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:33, 30 Wrz 2010    Temat postu:

Elizabeth spojrzała na dłoń Ravena. Widząc krew przestraszyła się. Ujęła jego dłoń w swe ręce i rozłożyła ją ostrożnie patrząc na rany.
- Jejku.. Trzeba to jakoś opatrzyć. - powiedziała krzywiąc się. Jakikolwiek materiał był na brzegu. Wtem dziewczyna wpadła na pomysł. Oderwała od swojej bielizny falbankę i owinęła nią dłoń chłopaka.
- Zamknij lekko dłoń jeżeli możesz. Musimy już stąd wypłynąć.. - powiedziała stojac u wyjścia jaskini..
Sora poczuła, ze jest u szczytu. Ostatnie chwile i Cenzor. Czułą jak Rav rozpuszcza się w jej wnętrzu. Ona także wydała z siebie soki, które spłynęły z jej dziurki na gałęzie. Opadła na klatę Rav'a oddychając szybko i uśmiechając się. Nie myślała o jakichkolwiek powiązaniach związanych z tą zabawą. Cieszyła się, ze jest z partnerem.
- Kocham Cię.. Czuję, że będzie chłopiec.. - szepnęła mu na ucho schodząc z jego ciała na bok. Była zmęczona i śpiąca. Mimo tego wytężyła na tyle sił aby wejść znów na * dajmona i czując jego ciepło zasnać spokojnie. Na szczęście noce były ciepłe i spanie poza domem było bezpieczne..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elizabeth dnia Czw 20:32, 23 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Varulv,Licealista/listka



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:24, 05 Paź 2010    Temat postu:

Spojrzałem na Eliz,zacisnołem pięść i wskoczyłem do wody,czekałęm pod wodą na Eliz,miałem nadzieję że sie spręży xD,złożyłem na oczy gogle i zrobiłem tak aby wyrósł mi ogon.Dajmon uśmiechnoł się do Sory-Ja ciebie też...-powiedział i pocałował ją w usta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Séraphin,Licealista/listka



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:04, 05 Paź 2010    Temat postu:

Eliz starając się najszybciej popłynąć wynurzyła się z powierzchni wody i wyszła na brzeg ciągnąc kolegę za zdrową dłoń.
- Chodź, chodź. Krwi za dużo Ci umknie! Siadaj tu. - powiedziała przejęta stanem ręki. Spojrzała na swą sukienkę. Jej materiał był delikatny i dłuższy. Pozwalał na bezpieczne owinięcie ręki.
Przytulała się do Rav'a z uśmiechem powoli uspokajając oddech po przeżyciu. Było to ekstremalne i miłę uczucie, które chciała powtórzyć. Korzystając z okazji poruszyła się jeszcze kilka razy prowokując * do wyjścia i wejścia. Jej siła woli nie pozwoliła na dłuższy kontakt i Sora drugi raz doszła z głośnym jękiem.
- Jesteś cudowny.. - szepnęła. Czuła dziwny ból w podbrzuszu, lecz nie przejmowała się tym i kładąc głowę na klacie partnera zasnęła zmęczona..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elizabeth dnia Czw 20:35, 23 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Varulv,Licealista/listka



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:32, 05 Paź 2010    Temat postu:

Gdy ta ciągnęła mnie ja biegłem za nią.Czekałem aż ta stanie ponieważ nie czułem zmęczenia z biegania,ogon zniknoł.Dajmon kochał Sorę,zrobił dziwny ruch jedną ręką a kurtka przyleciała do jego ręki,dajmon przykrył kurtką ją i siebie, po chwili zasnoł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Séraphin,Licealista/listka



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:02, 07 Paź 2010    Temat postu:

Uśmiechnięta Sora zasnęła wtulona w Rav'a..
Eliz podeszła do kamienia gdzie zostawili ubrania. Była już noc, lecz pełnia księżyca świeciła im na ręce. Anielica puściła Ravena aby wziąć w dłonie swą sukienkę i urwać jej koniec. Odmierzyła odpowiedni kawałek materiału i odwróciła się do chłopaka. Niedaleko rósł najpospolitszy kwiat - mniszek lekarski. Jednym machnięciem ręki zerwała go. Otworzyła łodygę i rozdrobniła pyłek części górnej. Zgniotła lekko i położyła na ranie szybko owijając ją "bandażem".
- Powinno pomóc..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Varulv,Licealista/listka



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:14, 07 Paź 2010    Temat postu:

Spojrzałem na to co robi dziewczyna-Dzięki-powiedziałem do Eliz.Nie czułęm bólu ale podziękować to podstawa.Ubrałem się szybko,nie żeby mi było zimno lecz byłem troche głodny i musiałem sie ubrać po czym zrobić mój ulubiony gulasz. Ubrałem się,poszedłem szybko w stronę drzew,Saksą narąbalem duzo grubych kawałków drzewa,wróciłem na miejsce obok Eliz i rozpaliłem ogień,wyjołem z plecaczka Dajmona ponieważ go tu zostawił,średni garneczek,postawiłęm go na ogniu,wziołęm manierkę z wodą i całą zawartosć wody wlałem do garnka,wyjołem suszone paski króliczego mięsa,rozdroniłem je i wrzuciłęm do garnka. Wstałem, pogrzebałem w plecaczku i wyjołem z niego kolejno: Marchewke, pietruszke, buraka,dwa jabłka oraz por.Marchewke,pietruszke orz pora Saksą pociołem na kawałki i wrzuciłem do garnka ,co chwile mieszajac.Po 5 minutach gulasz z królika był dość gotowy.Usmiechnołęm się do dziewczyny,z czterech kawałków drewna wyrzeźbiłem dwie łyzki i dwie miski,napełniłem je,włozyłem od nich łyżki i jedna miske podałem Eliz a sam zaczołęm jeść z drugiej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Séraphin,Licealista/listka



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:43, 11 Paź 2010    Temat postu:

Wesoła przyglądała się poczynaniom Ravena. Po przygotowaniu posiłku usiadła na ziemi i zaczęła jeść gulasz.
- Smacznego! - zawołała przed jedzeniem i zabrała się za konsumowanie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Varulv,Licealista/listka



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:22, 11 Paź 2010    Temat postu:

Nawzajem-powiedziałem do Eliz.Gdy zjadłem położyłem miskę obok siebie,a w garnku zostało jeszcze dużo gulaszu.Nie to mi starczyło xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrozło.fora.pl Strona Główna -> Oceany Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1